Kronika policyjna

Oszukane seniorki

Tylko w ostatnich dniach tarnowscy policjanci przyjęli kilkanaście telefonów o próbie oszustwa na różnego rodzaju metody. Jedna kobieta wyrzuciła przez okno biżuterię wartości 30 tysięcy złotych, inna straciła 90 tysięcy oszukana „metodą na policjanta”.

Ile dokładnie rozdzwoniło się telefonów w domach tarnowskich seniorów – do końca nie wiadomo. Wiele starszych osób, bowiem nie odbiera telefonów, których nie znają. Inni po odebraniu takiego telefonu rozłączają połączenie i nie przekazują informacji Policji, jeszcze inni przestraszeni, zawiadamiają o przestępstwie dużo później, jeszcze inni zawstydzeni tym, że dali się oszukać dopiero po namowie rodziny składa stosowne zawiadomienie. Niestety w dwóch przypadkach kobiety straciły swoje oszczędności oraz biżuterię. W pierwszym przypadku w poniedziałek (16.01) do mieszkania 80-letniej kobiety w Tarnowie weszły dwie osoby podające się za policjantów. Poinformowały, że listonosz przyniósł jej pieniądze, które są fałszywe. Zażądali okazania tych banknotów. Seniorka twierdzi, że kobieta i mężczyzna mieli na sobie ubranie, na którym były widoczne napisy Policja, dlatego poszła do jednego z pokoi i wyciągnęła z szuflady pieniądze, by je pokazać. Po oglądnięciu banknotów para wyszła z mieszkania, a po chwili kobieta zorientowała się, że straciła z mieszkania wszystkie oszczędności. Określiła je na wysokość 100.000 złotych.

W drugim przypadku na następny dzień we wtorek (17.01) policjanci z komisariatu w Mościach przyjmują zawiadomienie o oszustwie metodą na policjanta i stracie finansowej w wysokości 30.000 złotych. W tym przypadku nieznany mężczyzna zadzwonił na numer stacjonarny i poinformował 84-letnią mieszkankę Tarnowa o tym, że za chwilę padnie ofiarą napadu, a sprawcy okradną jej mieszkanie z pieniędzy i wszystkich kosztowności. Policjanci wprawdzie obserwują bandytów, jednakże będą mogli ich zatrzymać dopiero, jak wejdą do mieszkania. Niestety kobieta nie zdąży ich powiadomić i istnieje ryzyko kradzieży. Jedynym sposobem na uratowanie oszczędności jest jak najszybsze ich spakowanie i wyrzucenie przez okno, a policjant te kosztowności zabezpieczy i odda po akcji. Seniorka tak zrobiła i wyrzuciła złota biżuterię przez okno, której wartość określiła na 30 tysięcy złotych.

Aktualnie trwają działania, aby zidentyfikować, a następnie zatrzymać sprawców, którzy oszukali mieszkańców Tarnowa. Policja apeluje w dalszym ciągu o przerywanie takich połączeń telefonicznych odkładając słuchawkę lub wciskając czerwony przycisk pomimo tego, że wydaje nam się, że jest to niekulturalne.