Przysięga na tarnowskim rynku
Wojsko wróciło do Tarnowa
Po trwającym 16 dni szkoleniu 100 rekrutów złożyło przysięgę wierności Rzeczpospolitej. Dołączą do 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W ten sposób po ponad trzydziestu latach wojsko wróciło do Tarnowa.
Tarnów ma duże tradycje wojskowe, które sięgają XVI wieku, a konkretnie osoby właściciela miasta – hetmana Tarnowskiego. Jego sława, jako niezwyciężonego wodza sięgała poza granice kraju. W czasach zaborów w Tarnowie ulokowały się oddziały wojskowe i powstały koszary. Polscy żołnierze, którzy wypowiedzieli posłuszeństwo austriackim dowódcom na wieść o tworzących się ojczystych oddziałach walczących o wyzwolenie, w Tarnowie byli już 13 listopada 1918 roku, czyli dwa dni po oficjalnym odzyskaniu niepodległości. A potem rozpoczęła się historia 16 Pułku Piechoty Ziemi Tarnowskiej. Piękna historia. Mieszkańcy bardzo zżyli się ze swoim odziałem, w okresie międzywojennym był chlubą miasta i jego mieszkańców. Żołnierze 16 pp piękną kartę zapisali także w II wojnie światowej – to oni stanowili w dużej mierze o sile batalionu „Barbara”, który wsławił się przeprowadzeniem wielu spektakularnych akcji. Obecnie Wojsko Polskie wraca do Tarnowa. Będzie tutaj kompania oraz batalion Wojsk Obrony Terytorialnej.
Po uroczystym ślubowaniu odbyła się defilada wojskowa. Obejrzeć można było też sprzęt
wojskowy, w tym uzbrojenie produkowane w Zakładach Mechanicznych. Swoje stoiska prezentowały funkcjonujące w Tarnowie służby mundurowe. Częstowano wojskową grochówką. W uroczystości uczestniczyli posłowie na Sejm RP Anna Pieczarka i Stanisław Bukowiec, wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, wicemarszałek województwa małopolskiego Józef Gawron i starosta tarnowski Roman Łucarz, prezydent Tarnowa Roman Ciepiela i prezes ZMT w Tarnowie Henryk Łabędź.