Wola Rzędzińska 

Obchody rocznicy Bitwy Warszawskiej 

W Woli Rzędzińskiej kolejny rok z rzędu zorganizowano 15 sierpnia obchody rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920. To jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych gminy Tarnów. Na wydarzenie przybyły prawdziwe tłumy gości. Byli nie tylko mieszkańcy samej miejscowości, ale i całej gminy Tarnów, pobliskiego Tarnowa, a nawet regionu tarnowskiego. Była defilada i pokazy grup rekonstrukcji historycznych, bezpłatne degustacje potraw, atrakcje dla dzieci i całych rodzin, loteria fantowa z super nagrodami, wspólne śpiewanie oraz koncerty.

Świętowanie 104. rocznicy Cudu nad Wisłą rozpoczęła widowiskowa defilada z udziałem grup rekonstrukcji historycznej - od średniowiecza do współczesności. Przemaszerowali m.in. woje Mieszka I, szlachta z pospolitego ruszenia, Legioniści, żołnierze Bitwy Warszawskiej i kawaleria. Defiladę rozpoczęła Orkiestra OSP Wola Rzędzińska, a za orkiestrą na wozie konnym panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Woli Rzędzińskiej, śpiewając żołnierskie przyśpiewki. Defiladę prowadził jak zawsze twórca koncepcji Bitwy Warszawskiej - Naczelny Wódz Józef Piłsudski na swojej kasztance, dalej ułani Władysława Beliny – Prażmowskiego, Kozacy Kubańscy - przeciwnicy bolszewizmu, 5 Pułk Strzelców Konnych, który po wojnie polsko – rosyjskiej, w 1921 r. trafił do koszar w Tarnowie, żołnierze Bitwy Warszawskiej, września 1939, Armii Krajowej, Oddział Powstańczy. W defiladzie widzieliśmy ponadto żołnierzy Epoki Napoleońskiej Księstwa Warszawskiego - „bohaterów spod Samosierry” oraz Powstańców Styczniowych. Pojawiła się również taczanka - resorowany zaprzęg konny z ciężkim karabinem maszynowym i tankietka TKS, czyli polski, mały czołg z końca lat 20, a za nimi woje Mieszka I – pierwsi „żołnierze” państwa polskiego, którzy bronili go przed najazdami obcych i brali udział w podbojach nowych ziem. Maszerowali też m.in. szlachta pospolitego ruszenia, Legioniści Piłsudskiego – żołnierze, którzy do walki o niepodległość Polski stanęli już w czasie I wojny światowej. Defiladę zamykali uczniowi klasy wojskowej z Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Wojniczu. Po defiladzie, na placu obok stadionu kontynuowane były pokazy kunsztu ułanów. Można było zobaczyć uzbrojenie w poszczególnych epokach, szpital polowy z okresu Bitwy Warszawskiej. Prowadzący wydarzenie poseł Anna Pieczarka i radny Miasta Tarnowa Maciej Aleksander przypomnieli historię Bitwy Warszawskiej, którego skutki ukształtowały świadomość pokoleń Polaków. - W Bitwie Warszawskiej zwyciężył naród, który od utraty państwowości w 1795 roku konsekwentnie był poddawany polityce wynaradawiania. Zaborcy walczyli z naszą kulturą, językiem i religią. Dwukrotnie stawaliśmy w zbrojnym oporze. W listopadzie 1830 roku i w styczniu 1863 roku. Ocalałych powstańców z pól bitwy spotykały represje, które miały ostatecznie zniszczyć nasze umiłowanie wolności. Kolejne pokolenia Polaków przekazywały swoim dzieciom najcenniejszy dar – Polskość. Tamtego upalnego lata Bitwę Warszawska wygrali ochotnicy, którzy wyszli do walk wprost ze swoich wsi i miasteczek. Wszyscy oni urodzili się pod zaborami. Wielu walczyło na frontach I Wojny Światowej. Wszyscy poznali jej oblicze i poznali smak niewoli, dlatego widząc nadchodzące ze wschodu zagrożenie i utratę niedawno odzyskanej wolności chwycili za broń. Tacy właśnie Polacy w sierpniu 1920 roku pokonali bolszewików zatrzymując ich pochód na zachód Europy – przypomnieli prowadzący, witając zebranych. Przybyli m.in. poseł Anna Pieczarka, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Tarnowskiego Ewa Kubisztal, delegacja z partnerskiego miasta Csikszentsimon z Siedmiogrodu w Rumunii na czele z burmistrzem Istvanem Kozmą, przewodnicząca Rady Gminy Tarnów Wiesława Mitera wraz radnymi gminnymi, zastępca wójta gminy Tarnów Sławomir Wojtasik, naczelnicy i prezesi gminnych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, sołtysi miejscowości z gminy Tarnów, dyrektorzy szkół i przedszkoli oraz przedstawiciele firm i instytucji. – 15 sierpnia mogliśmy przekazać Europie i światu, że zatrzymaliśmy nawałę bolszewicką. Armia bolszewicka została zatrzymana przez naród polski. To nauka, że zjednoczeni potrafimy być mocni i silni. W czasie tego wielkiego zagrożenia tylko wysiłek wszystkich warstw społecznych, skupionych wokół premiera Wincentego Witosa z pobliskich Wierzchosławic, wicepremiera Ignacego Daszyńskiego, potrafił obronić naszą niepodległość. To jest przekaz dla nas dzisiaj- że tylko zjednoczony naród może być narodem wielkim i silnym. Możemy się różnić w poglądach, ale w momencie, kiedy jest zagrożenie zewnętrzne potrafimy się zjednoczyć.  Dzisiaj żyjemy w pięknej, wolnej i niepodległej Polsce. Możemy się cieszyć z niepodległości, możemy świętować, które ma na celu pokazanie, ze kultywujemy te nasze tradycje historyczne. Oddajemy cześć tym, którzy oddali życie za niepodległość – podkreślił wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł, który podziękował wszystkim za przybycie, by ten ważny dzień uhonorować i świętować. Wszyscy uczestnicy wydarzenia mogli spróbować żołnierskiej grochówki, rozdawanej między innymi przez wójta gminy Tarnów, oraz spróbować specjałów przygotowanych przez Koło Gospodyń KGW Baba Jaga Jodłówka-Wałki i  KGW Wola Rzędzińska II. Obchody rocznicy Bitwy Warszawskiej zwieńczyły koncerty. Część muzyczną rozpoczęli uczestnicy Strefy Dobrego Grania oraz chór CANTE z Poręby Radlnej, po którym zebrani mogli usłyszeć koncert coverów w wykonaniu Elizy Gąsiorowskiej, a gwiazdą wieczoru był zespół DAJ TO GŁOŚNIEJ. 

Partnerami głównymi wydarzenia byli Województwo Małopolskie, firmy PERN i LEIER oraz Powiat Tarnowski.